Jestem z Toba bez Ciebie.
Mojej Jedynej Milosci... Kocham Cie, Kochanie:* Poczuj...
Bez Ciebie jestem
wierzba placzaca,
ktora opuscily ukochane listeczki.
Bez Ciebie jestem
opadnieta glowka czarnej rozy,
ktora do krwi kolce zranily.
Bez Ciebie jestem
pokruszonym lisciem,
ktorego wiatr poniosl w ogien.
Bez Ciebie jestem
powiewem chlodu,
ktorego nikt nie potrzebuje.
Bez Ciebie jestem
stluczonym lustrem,
w ktorym sie nie odbijam.
Bez Ciebie jestem
samobojczym lekarstwem,
w ktorym samo zlo i lzy.
Bez Ciebie...
Nie.
Nie istnieje.
Bo zycie bez Ciebie stracilo smak. Bo zycie bez Ciebie jest takie szare. Bo zycie bez Ciebie to zadne zycie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.