Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jestem...wieśniak! 1/2

Jadę dzisiaj do lekarza
chyba jestem bardzo chory,
choć to rzadko mi się zdarza
muszą zbadać mnie doktory.

Teść furmankę już szykuje
oporządza szybko konie,
bo ja w kroczu ból dziś czuję
jakby przeszły po mnie słonie.

Żona właśnie mi pomaga
usiąść w bryczce dość wygodnie,
wystarczyła nieuwaga
bym w rozkroku rozdarł spodnie.

- I co teraz? Do mnie gada
drugich portek nie masz przecie,
niech no tatko również wsiada
razem jakoś dojedziecie.

Gdyśmy bryczką tak jechali
dwóch niebieskich nas dorwało,
by mandatu nam nie dali
ździebko nas to kosztowało.

W końcu żeśmy zajechali
nie mam prawa już narzekać,
wszak dokładnie mnie zbadali
i kazali chwilę czekać.

Mówię zatem do teściunia
skocz no zeszyć mi te spodnie,
bo tak siedzieć jak lalunia
coś nie bardzo mi wygodnie.

Przyszedł lekarz po godzinie
i powiada prosto z mostu:
Szpital pewnie Cię nie minie
Ty prostatę masz po prostu!

Na te słowa teściu wpada
- Toż dopiero były gody,
czy pan dochtór prawdę gada?
On jest przecież bardzo młody.

Ja chcę widzieć jeszcze wnuka
gdyż jest wola moja taka,
niech ratunku pan poszuka
i udrożni mu siusiaka!



1/2

autor

krzychno

Dodano: 2017-07-03 17:11:59
Ten wiersz przeczytano 1088 razy
Oddanych głosów: 27
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Zdrowie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (30)

BALUNA BALUNA

Aleś mnie rozweselił...Pozdrawiam.

ewaes ewaes

Pierwszy raz chyba mnie nie uśmiechnął... Prostata to
poważna choroba, a i ja się szwedam po lekarzach i
jakoś mi tak nie do śmiechu.. Sorki Krzysiu, wiersz
jest fajny jak zawsze u ciebie:)

Pozdrawiam :*) :*)

Elena Bo Elena Bo

a tytuł może - jestem...prostak? :)

Kropla47 Kropla47

Wesoło i fajnie...Miłego wieczoru życzę.

Elena Bo Elena Bo

:))))
Piękny Antonio, rodem z Piekła,
przed którym żadna nie uciekła,
bardzo się przestraszył
i w ciemny kąt zaszył,
kiedy prosta/ta mu dopiekła... :)

te proste są najgorsze, uważaj... :)))

MariuszG MariuszG

Teść ma rację. Trzeba udrożnić siusiaka... i do
roboty! ;-)
Pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

O zdrowie trzeba dbać.
Z prostatą nie ma żartów.
Furmanka przywołała wspomnienia :)
Pozdrawiam Krzychno :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Jak zwykle wesoło i fajnie problem opisany, a reszta
za marcepanką:)
Miłego dnia Krzysiu życzę :)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Bardzo zabawne i podoba mi się. :)
I średniówkę wersy też zawierają. :)
Miłego wieczoru życzę.

krzemanka krzemanka

Jestem tgo samego zdania co marcepani:)) Pozytywne
podejście do problemu pomogło niejednemu. Miłego
wieczoru:)

marcepani marcepani

:))) drożność ważna rzecz,
ma rację tu teść.

Zenek 66 Zenek 66

Szkoda Ciebie drogi Krzychu
że ląduje sprzęt na strychu
Pozdrawiam :)))

Okoń Okoń

Ach te choroby... :-)
Pozdrawiam!

anula-2 anula-2

Więc zostało nam pół Krzycha, jeszcze walniesz
akrostycha, ja to leczę dziesięć lat, jaki ze mnie
jest psu brat.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »