jesteś
człowiek nie jest z brązu
tak zwyczajnie
uzależniony od
zabieganej codzienności
porannego newsa
już ogrodzony
nie nagrodzony
poza tym nie ma nic
jutro mam zajęty dzień
i poniedziałki wtorki
soboty do końca roku
a ty
nocą malujesz mi gwiazdy
przytulasz
snem wspólnym
ziewasz za mnie
dobranoc
Komentarze (12)
Podoba mi się ten wiersz... Bardzo trafne
spostrzeżenia! Końcówka, jak dla mnie - najlepsza :)
Z tym się zgodzę.
Nie mamy nic gdy się rodzimy.
I nic nie zabieramy ze sobą gdy umieramy.
W zwyczajnym życiu jest ukryte piękno, tylko my o tym
zapominamy.
Dziękuję Autorowi, że mi o tym przypomniał swoim
pięknym wierszem.
Pozdrawiam serdecznie
Najpiękniejsze jest to, że ...jesteś..., równoważy i
nadaje sens zabieganemu życiu,
piękny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
Tak zwyczajnie o życiu, a tak pięknie:)
Serdeczności, Marku:)
Dziękuję za opinie .
Ciekawe zastanowienie się nad człowieczym losem i
podkreślenie w ostatniej cząstce co się w nim liczy,
msz, właśnie ta ostania cząstka najbardziej mi się
podoba.
Pozdrawiam serdecznie :)
czyli noce są najlepsze.
Codzienność na pozwala na bliskość. Dopiero noc
pozwala na chwile razem. puenta cudna. Miłego
popołudnia :)
Pięknie i mądrze napisany wiersz o człowieku wplątanym
w codziennośc i o tym, co daje mam prawdziwą radość o
miłości.
Bardzo podoba mi się Twój wiersz :)
Pozdrawiam.
Piękny Wiersz.
Świetny wiersz!