Jesteś tam, gdzie cię uroję
Igiełki zmrożonych burz
kończą letarg hipokampu,
gdy wchodzę w przestrzenie
z pamięcią twojego ciepła.
Rozsiewasz je niepomna,
że sycą blizny tlenem,
że jestem definicją ćmy,
że jesteś tam, gdzie cię uroję.
Ta gorycz brata się z językiem.
Komentarze (18)
urojona jest samozniszczeniem
niestety, bardzo pospolicie wystepuje
bardzo udany tekst nieszablonowo napisany pozdrawiam
doskonały wiersz, świeża myśl
Świetny wiersz pełen tęsknoty. Pozdrawiam.
Miłość jest bardzo silnym motywem istnienia .
W otchłaniach hipokampu zawarty jest ból po
utracon-ej/-ych miłości/-ach.
Świetny wiersz, piękny, widzę tu tęsknotę i miłość...
Pozdrawiam serdecznie :)
Od tytułu po puentę, fantastyczny wiersz.
ciekawie i refleksyjnie z tęsknotą o
miłości...pozdrawiam :)
Czasem obrazy w pamieci pozostaja na dluzej niz bysmy
sobie tego zyczyli
Fantastyczne wersy
Podsycaja wyobraźnię
Pozdrawiam
Z podobaniem
:)
Trudno pozbyć się wspomnień o miłości mimo, że serce
rani. Udanego i beztroskiego dnia:)
Świetny i gorzkawy wiersz.
Dobrego dnia życzę.
Fantastyczny tytuł. Mówi wszystko.
Cieszę się, że zajrzałeś. :):)
nawet bez rojeń, samoistnie siedzi.
Fantastyczny wiersz,
a tęsknota jest potężnym bodźcem,
pozdrawiam serdecznie:)