Jeszcze…
Nadzieja widzi to, co niewidzialne i osiąga niemożliwe... (Heraklit)
jeszcze
głowę położę na twojej poduszce
zapalimy latarnie myśli
schowam się pod powiekami
i pozwolę zasnąć
jeszcze
marzenia zakwitną na łąkach
zazielenią się ścieżki wspomnień
zapachną słowa jak poziomki
i zakwitną ogrody
jeszcze
usłyszysz jak szumi w nas morze
zatańczę z tobą walca
i będziemy zbierać kasztany
na Placu Pigalle
jeszcze…
autor
alia5
Dodano: 2022-08-18 11:36:47
Ten wiersz przeczytano 1357 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Piękny wiersz, pełen nadziei na jeszcze, oby się
spełniło...
Serdeczności ślę.
Piękny wiersz...
Jeszcze... wszystko przed nami. Pięknie.
Ładnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Doczekania zatem trzeba życzyć peelce:)
Byłego prezydenta Czech przytoczę:
V.Havel:
nadzieja nie jest przekonaniem, że coś się dobrze
zakończy,
lecz pewnością, że coś ma sens, bez względu na to,
jaki będzie tego ostateczny rezultat".
Jeszcze przed nami tyle pięknych doznań . Wiersz
emanuje nadzieją na ich spełnienie . Z podobaniem ;-)
Przepiękne rozmarzenie,
bardzo na tak,
pozdrawiam serdecznie:)
Piękne rozmarzenie pełne optymizmu ujęte w wersy.
Bardzo podoba mi się Twój wiersz. Pozdrawiam
serdecznie :)
Witaj
Bardzo sympatycznie i lekko...
Podoba mi się.
Pozdrawiam
;)
Zamiast komentarza, zacytuję Stachurę:
Jeszcze zdążymy w dżungli ludzkości siebie odnaleźć,
Tęskność zawrotna przybliża nas.
Zbiegną się wreszcie tory sieroce naszych dwóch
planet,
Cudnie spokrewnią się ciała nam.
Pozdrowionka :)
Pięknie.
Pozdrawiam ciepło ❤