Jeszcze...
Jeszcze nie padło ostatnie słowo,
a już wybiegam
myślami w inne osobne światy,
wyobrażenia,
jakby być mogło, gdybym odeszła.
Ciągle nie umiem
wydusić z siebie krótkiego "żegnaj".
Pomimo bólu,
jeszcze nadzieję mam... Nie wiem na co.
Przypływ odwagi?
Może już jutro powiem ci, albo
bez pożegnania
zniknę. Choć lubisz, nie będziesz
szukał,
wiem to na pewno.
Przecież mówiłeś "siłą nie trzymam".
W chłodnym milczeniu
jeszcze idziemy, częściej osobno,
czuję znużenie,
nocami śnią się zerwane mosty,
zamki z papieru...
A potem szepczesz, że jestem twoja,
że nam się uda
zbudować zgodne, szczęśliwe, trwałe...
Nie mam już złudzeń.
https://www.youtube.com/watch?v=fFt0PT37Zko
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2023-01-19 18:35:18
Ten wiersz przeczytano 1822 razy
Oddanych głosów: 75
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
Piekny smutek
Pozdrawiam Aniu
Wymownie, smutno.
"Nie mam już złudzeń", pozdrawiam ciepło.
Pozdrawiam, Aniu :)
Ech, życie.
Smutno ale poęknie
Smutny,wzruszający wiersz. Pozdrawiam serdecznie.
Wpadam na moment zyczyc Radosnych i Zdrowych Świąt
Wielkiej Nocy!
Serdecznie pozdrawiam.
Aniu, dawno Ciebie nie widać
na beju, ale może przeczytasz w
mailu życzenia...
Zdrowych, radosnych, miłych, rodzinnych Świąt
Wielkanocnych
życzę Tobie i Twojej Rodzinie.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Smutkiem kapiesz a za progiem wiosna. Tuż, tuż...
Pozdrawiam
Żony jeszcze nie mam, ale za to ja i moja starsza
siostra jesteśmy mistrzami świata w darciu kotów.
Jednak jakby na to nie patrzyć, pewne związki są
nierozerwane.
Znakomity wiersz.
Bardzo wymowne wersy.
Poruszajaca, piekna liryka.
Pozdrawiam Anno serdecznie i cieplo. :)
Tak to z miłością czasami bywa,
była cudowna i nagle znika.
No cóż, do tanga dwojga potrzeba,
pojedynczo je tańczyć się nie da.
Bardzo smutny, poruszający serce czytelnika wiersz.
Serdecznie pozdrawiam Anno życząc przede wszystkim
zdrowia, miłego wieczoru, udanej, spokojnej niedzieli
oraz podjęcia mądrych, rozsądnych decyzji odnośnie
Waszego związku :)
Smutna refleksja Aniu. To przykre, kiedy umierają
nawet złudzenia...
Pozdrawiam :)
Przesmutno, prawdziwie i pięknie napisane.
Pozdrawiam serdecznie.
Jeszcze jesteśmy w związku, ale całą sobą czujemy,że
to nie jest, to czego pragniemy. Nie mamy złudzeń.
Świetnie przedstawiłaś tę sytuację.
Z komentarza dowiedziałam się, że wczoraj Aniu miałaś
urodziny.
Z tej okazji życzę dużo, dużo zdrowia, sił,
nieustającej pogody ducha i oczywiście weny.
Żyj najpiękniej, jak umiesz i spełniaj się.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)