Jeszcze będzie pięknie
inspiracja: wiersz Isany ,,Przerwane marzenia,,
Bohaterom z Ukrainy
***
Jeszcze będzie bardzo pięknie
jak balon tyrana na koniec pęknie
a wolny kraj znów wstanie bogaty
na zranionej ziemi wyrosną kwiaty
I to we wszystkich barwach tęczy
a despotę własna zawiść zamęczy
jeszcze będzie bardzo pięknie
choć niejeden nad grobem uklęknie
Modląc się za braci wieczne spoczywanie
świeży chleb poda dzieciom na śniadanie
ptaki zaśpiewają aż przeszyją dreszcze
staną nowe domy pełne radosnych ludzi
Cały kraj niczym ze złego snu się
przebudzi
jeszcze będzie bardzo pięknie
jeszcze…
Komentarze (16)
pozdrawiam Ewo ;-)
Oby słowa wiersz były prorocze, Pozdrawiam :)
dziękuję za wszystkie komentarze
Tak, jak w piosence a ja ciągle czekam na normalność i
spokój na świecie.
Z podobaniem pozdrawiam serdecznie.
Będzie - trzeba wierzyć :-)
Oby
Ovy to byl wiersz proroczy
Pozdrawiam w zadumie Maćku
Rzeczywiście. Zawsze po bólu przychodzi okres gojenia
ran, kiedy znowu zaczyna być pięknie i kiedy pewne
rany się goją, a zło się cofa. Niestety: Rany goją się
pewne, a nie wszystkie, a zło się cofa, a nie ginie.
Nie, już nic nie będzie tak samo.
Oczywiście pory roku następować będą po sobie- wiosna
lato, to tak.
I miasta można odbudować, będą jeszcze piękniejsze- bo
Ukraina będzie wolna, wierzę w to.
Ale życia ludziom, dzieciom już się nie wróci i dla
ich bliskich, rodzicom- już nic nie będzie tak samo.
Chciałabym, żeby tak się stało, żeby spełniło się
przesłanie wiersza.
Nadzieja ponoć umiera ostatnia.
Bardzo ciekawy wiersz i świetnie napisany.
Pozdrawiam serdecznie
P.S.- bardzo dziękuję za zwrócenie mi uwagi na rodzaj
wiersza. Już poprawiłam i ciepły komentarz u mnie.
Też mam taką nadzieję, że będzie pięknie, a tyran w
końcu pęknie...
Pozdrawiam Maćku serdecznie, z podobaniem dla wiersza.
Mam nadzieję, że spełnią się pragnienia Ukraińców.
Pięknie i optymistycznie. Trzymam kciuki. M
Bardzo optymistyczna wizja!
Ciekawe, czy się spełni...
Poruszający wiersz,
to bardzo zła godzina dla Ukrainy, ale ona minie,
trzeba mieć nadzieję, jeszcze będzie pięknie...
pozdrawiam serdecznie:)