Jeszcze tylko...
jeszcze tylko
jedno przelotne spojrzenie za okno
zatrzymane na dłużej
na fotografii
tej w ramce na stole
pełne tęsknoty i niewylanych łez
jeszcze ostatni raz
uśmiechnę się pod nosem
do myśli
pomagających przetrwać samotność
jeszcze tylko jedną noc
poprzedzi łza
na policzku
rano
zacznę odliczać
godziny
minuty
sekundy
aż staniesz w drzwiach
zobaczę ten uśmiech
i wszystko inne przestanie mieć znaczenie
autor
my_way
Dodano: 2008-09-01 11:40:54
Ten wiersz przeczytano 533 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Masz potencjał z nadzieja na piekny rozwój.Podobaja mi
sie Twoje matafory- może jeszcze mało zaowalowane,
moze nieco nieśmiałe,ale SĄ. Taki typ poezjowania
właśnie lubię.Życzę powodzenia ;)
Tyle tęsknoty... ale widac że masz na co czekac...
kochasz to tęsknisz... ładny wiersz
Jeszcze tylko... – w tej jednej chwili świat
zacznie istnieć dla mnie. Oczekiwanie szczęścia w
wierze i nadziei. Wymowne odczucia wyczekiwania i
marzeń.
oczekiwanie na ukochaną osobę - tęsknota i
towarzyszące jej myśli i nagroda - jest stoi w
drzwach - spełniło się----świetnie to opisałaś
Hi My_Way, Pax? :) Kolejna osiemnastoletnia duszyczko
uzależniona od poezji... świetnie, bardzo mi się
podoba, przepłynęłaś słowami ocean tych buzujących w
Tobie emocji, na koniec spokój, On... Życzę Ci, by
stawał w tych drzwiach jak najczęściej, a najlepiej-
niech wcale nie odchodzi! Dziękuję za komentarzyk i
pozdrawiam serdecznie! Marta:)
Ładnie opisałaś tęsknotę i te najbardziej denerwujące
momenty.Wiersz jeden z ładniejszych,które ostatnio
czytałem.
Tęsknota, radosne oczekiwanie... Śliczny wiersz.
pięknie opisana radość i oczekiwanie na ukochaną osobę
za którą się tak tęskniło
Ten ktoś kto jest na fotografii musi wiele dla Ciebie
znaczyć, ładnie opisałaś swoją tęsknotę...;)