Język polski
Wersja Bez spinki
Polski, mój języku,
tyle we mnie do Ciebie miłości,
ile w tobie szelestu i syku.
A zawsze najbardziej cenię
to Twoje syko-szeleszczenie,
gdy poza Polski granicami
w mym uchu zagości.
Wtedy najbardziej mnie mami
Twój syko-szelest.
To mogą być Seszele.
Nie lubię się w słońcu prażyć,
lecz gdyby się miało zdarzyć,
że twój szelesto-syk
usłyszę na plaży,
położę się w mig.
Niech tam, na plaży se leżcie!
Niech tam, niech słońce praży!
Tylko syko-szeleśćcie.
Komentarze (8)
Język bolało, trudny to język.
Nasz język jest piękny i chyba dlatego naszych biją w
United kingdom za niego.
Nasz język jest bardzo ładny
Dobranoc:-)
Z wierszyka płynie miłość, do ojczystego języka:)
Miłego wieczoru.
nasz jezyk i wiersz:)
fajny:)
Ja odwrotnie ucha nadstawiam i bardzo się cieszę,
słysząc swój melodyjny, rodzinny język. Serdeczności.
naprawdę taki sykoszeleszczący? Nie zdawałam sobie z
tego sprawy.