już nie czekam
Z cyklu- (bez)senne refleksje
gdy nie śpię – piszę
do ciebie kolejne słowa
wiatr mnie ponagla
noc nie jest wieczna
czas mija szybko
świt puka do okien
promienie słońca
nie mają znaczenia
ciche westchnienie
mokry policzek
łez już nie liczę
i tak nie odpowiesz
Komentarze (46)
kuba-winetu
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
Smutny wzruszający wiersz. Pozdrawiam serdecznie ,
zdrówka i radości życzę .
_wena_
(OLA)
NOCNYMOTYL
Dziękuję za Wasze odwiedziny i refleksje do wiersza.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiem co czujesz... Twój "motyl" jest niesamowity,
pomimo deszczu frunie bardzo wysoko, poza horyzonty
bólu i tęsknoty. Frunie ponad wszystko to co rani,
samotny w ciszy. Wzruszasz bardzo. Pozdrawiam i
uśmiech zostawiam :-)
Joasiu, może to zbyt głupio zabrzmi, lecz uwielbiam z
taką domieszką melancholii wiersze, które warte są
pisania, ponieważ mają w sobie coś okrutnego, czyli
miłość niespełnioną. Jak wiemy miłość powinna dodawać
skrzydeł, a nie je podcinać? Przepiękny i poruszający
wiersz:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Nawet, gdy się zarzekamy to podświadomie na coś, co
zaprząta nasze myśli, po cichu liczymy i czekamy na
pomyślne zakończenie utrapienia, które nie daje spać
spokojnie. Taka jest natura rozumnego człowieka.
Z podobaniem wiersza i nutką optymizmu serdecznie
pozdrawiam :)
DWC.
mariat
GabiC
Ankhnike
Dziękuję za czytanie i słowo pod wierszem :)
Pozdrawiam, miłego dnia! :)
Niezmiernie wzruszające wersy... pozdrawiam
serdecznie.
Smutny, piękny wiersz.
Wzruszyłaś.
Dobrego wieczoru Sisy:)))
a może płakać nie warto
szkoda łez bo cierpienie
nie zawsze jest w cenie
nie odpowie, a to... hultaj, pozdrawiam
Iris&
mojeszkice
bronislawa.piasecka
wandaw
Tessa50
amarok
Agnieszka B.
Dziękuję za zatrzymanie się przy wierszu miłe
komentarze :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Czemuż to miłość rani człowieka,
Czemu nie może być ona barwnym motylem i cieszyć serce
i nie kluc w oczy...
Pozdrawiam serdecznie
Odpowiem:)
I może trochę rozwieję Twój smutek:)
Sisy kochana skąd ja to znam...ano, tak kochanie bywa,
ale nie poddawaj się, musisz mieć siłę na przetrwanie
a potem to tylko będzie lepiej. Sercem Ci tego życzę i
dziękuję :)