Juz nie moge z toba byc
dla Polo May chlopaka na ktorego tak dlugo czekalam az wroci...
Kiedy przyszlam dzis do Ciebie,
Widzialam twoje przedziwne spojrzenie,
Myslalam o tym zeby tylko byc tak
blisko,
Kiedy sie zblirzalam rozpalalam w sobie
ognisko,
Przytulilam sie do twojego ciala,
I tak juz na zawsze chcialam zebym
zostala,
Zaczelam dotykac Cie delikatnie moimi
dlonmi,
Chcialam zebys ty dotykal mnie twoimi,
Juz minal prawie rok kiedy nie bylam tak
cialo przy ciele,
To nie bylo nic, znaczylo dla mnie
wiele,
Kiedy twym spojrzeniem poczules to co
ja,
Chcielismy obje, i te nasze tango trwa,
Twoje usta wtopione tak gleboko w moje,
Twoje dlonie rejsujace wszedzie i moje
cialo plonie,
Nawet gdy kochalismy sie tylko przez
chwile,
Dla mnie na zawsze to zostanie jako
wspomnienie mile,
Nie wazne co teraz myslisz nie wazne co
teraz wiesz,
Mam tylko nadzieje ze jak wrocisz to znowu
spotkam cie tez,
Kiedys tak cie kochalam ze nie potrafilam
dnia bez Ciebie snic,
A teraz choc cos czuje to wiem ze nie moge
z toba byc.
...ale i tak znowu wyjechal, ale juz chyba nie bede czekac,nie warto.
Komentarze (1)
znaczy to już nie miłość..nie wytrzymała odległości :(