JUŻ NIGDY...
Czemu okrutny los zakpił
i życie ze złudzeń odarł.
W rozpaczy zamiera okrzyk
- nigdy już nie powiesz - "kocham"!!!
Zgasła iskierka nadziei,
samotność tulę w żałobie.
Drżących słów - "pragnę" - w pościeli
- nigdy już nie powiesz...
Duszę rozdziera tęsknota.
Głębszy sens i cel skrywa Bóg.
Nie będzie doznań w pieszczotach
- nigdy już...
Pustka panoszy się wokół,
serca nie można zabliźnić.
Łzy nie przestaną piec w oczy
- nigdy!!!
Komentarze (26)
Wyroki Boskie są nam nieznane, ścieżki losu nie
zmienisz, po tragedii żyć nadal trzeba, swój ból
i przykrość przystaw do gorszych sytuacji w jakich
żyją pokrzywdzeni a będzie Ci łatwiej znieść trudne
chwile życiowe. Masę ludzi cierpi nie tylko po utracie
najmilszych w rodzinie, lecz również z powodu chorób,
kalectw, chorób nieuleczalnych
z wyliczeniem dni życia. Krzyż Pański niesie nas
większość w kraju gdzie z każdym dniem jest coraz
gorzej - więcej przykrości jak przyjemności- jesteśmy
bezsilni by zlikwidować cierpienia i zło
jakie nas otacza.
Może jest jakaś iskierka szczęścia. Życie cały czas
jest takie smutne- to zależy od uczuć.
Mocny wiersz- z przyjemnością przeczytałem.
Ewuniu mogę tylko powiedzieć, że tulę Ciebie bardzo,
ale to bardzo serdecznie, nie potrafię napisać niczego
sensownego więcej.
Przepraszam Ola...
Życie czasami pokazuje nam swoje negatywne oblicze.
Wiersz bardzo wymowny o gorzki. Pozdrawiam:)
Bardzo przejmujący i wymowny w treści wiersz. Droga
Ewciu, nie wiem co w takich sytuacjach powinno się
pisać... jestem przy Tobie kochana, łączę się w Twoim
smutku, niech Cię dobry Bóg pocieszy .
Już nigdy...co nam los daje...nie mamy
wyjścia...musimy wziąć.
To wszystko jakiś sens mieć musi, jakiś cel.
Bóg jest mądrzejszy od nas, a my jak ten pył.
Czym jest człowiek i jego cierpienie.
Cierpienie tak okrutne, nic już nie pomoże, nic nie
zmieni, a serce rozdarte krwawi...
Tylko czas, tylko czas ewciaw.
Pozdrawiam...
ta pierwsza zwrotka zabiła mnie..., bo jest o
mnie:( wiesz.. ja nigdy nie powiedziałam tego
magicznego słowa. i to mnie przeraża, bo już chyba nie
zdążę, a bardzo, baardzo chciałabym mieć to w
życiu...tą sytuację, to uczucie, to miejsce...nie
powiem wspomnienie - bo wspomnienia są smutne,
dlatego, że są wspomnieniami
/pozdrawiam późnonocnie...
*Pustka panoszy się wokół,
serca nie można zabliźnić.
Łzy nie przestaną piec w oczy
- nigdy!!!* - smutne wersy
przytulam
bardo ładny, chwytający za serce wiersz, pozdrawiam
ewciu
"Nigdy" brzmi niestety smutno a chciałoby się
powiedzieć, że może choć iskierka gdzieś tli...
nawet jeśli to miałoby być na drugim brzegu...
Kiedys ból minie,a po kochanej niegdyś osobie
pozostanie serdeczne wspomnienie:)Bardzo
dobry,emocjonalny wiersz+++
Już nigdy .........
nie usłyszę kochanych twych słów
........... tak to leciałoi!
Nigdy... jak to słowo brzmi ostatecznie. Bardzo
współczuję.
Piękny opis tęsknoty po stracie części siebie...
Kochającej, dobrej osoby nie zapomina się! Tutaj nawet
czas niczego nie dokona - tak dużo smutku w tym
wierszu.
Przesyłam ukłony+++
witaj,ach życie znam to doskonale,ukłony