JUZ NIGDY NIE ZAPLACZE...
Juz nigdy nie zaplacze
Oddam kazdemu usmiech za usmiech
Cieple spojrzenie za cieple spojrzenie
Moim natchnieniem zycia jest nadzieja
Sloncem moich godzin oddech Jego
Cieplem okryciem minuty ktore..
..dodaly mi odwagi,pewnosci w siebie
Kilkanascie dlugich dni
Wpatrzylam sie w glab mej duszy
By dostrzec kawaleczek Twej twarzy
I ujrzalam ja
Pytalam serca...
Czy naprawde kocham
Juz wiem ze cierpliwosc placi miloscia
Warto mi czekac,chociaz nie wiem ile
Czas nie zna granic czasu
Kiedy w gre wchodza usmiechy milosci
Czym jest placz?
Wiec juz nigdy nie zaplacze
Nigdy!
Ten wiersz powstal z nowych uczuc po powrocie z Ojczyzny-raczej pozytywnie one wplywaja na mnie
Komentarze (11)
Ladny wiersz... :).
Mysle podobnie... czekam cierpliwie...
i mam nadzieje...
Ciepły, optymistyczny wiersz ... co do tego, że
"cierpliwość płaci miłością" można trochę
polemizować...
Warto czekać...cierpliwość zaletą bogów...ale czy
płaci miłością? W Twoim wierszu dużo nadziei...i
uczuć.
Pozdrawiam
Ciekawa treść wiersza. Czyta się dosyć płynnie.
„cierpliwość płaci miłością”? – tu
bym była innego zdania – cierpliwość bardzo
często prowadzi do znudzenia czasem do agresji a do
miłości to jakoś tak nie bardzo mi pasuje. Pozdr.S.
MIłOść JEST NAJPIEKNIEJSZA TA TAKA PO PROSTU OD TAK
NIE ZA COś ALE ZA NIC BEZ SZCZEGóLNEJ OKAZJI WIERSZ
łADNY POZDRAWIAM
Wiersz pełen nadziei i ciekawych przemyśleń! Czyta się
go z przyjemnością i z takim sympatycznym uśmiechem.
Pozdrawiam ciepło i czekam na ciąg dalszy :)
To prawda tylko serce wie czy naprawdę kocha, a
cierpliwość ponoć wynagradza:) śliczny wiersz:)
pozdrawiam serdecznie:)
Z Twoich słów bije optymizm :) Masz rację, że
,,Cierpliwść płaci miłością" :)
bardzo ciepły i ciekawy wiersz;)
Czasem łzy przynoszą ulgę,
uśmiech za uśmiech-postaram się
czy cierpliwość płaci miłością-tu mam
wątpliwości..pozdrawiam
...teraz to i ja będę wiedział, że cierpliwość
płaci miłością...