****(już pora)
wiosna budzi
rozleniwione kryształy
bunt napiętej aorty
poza brzegi stęsknionej przestrzeni
latem skąpane w słońcu
ostrza traw
odcinają chmury od nieba
wełną układając
na miękkich łąkach
jesień w mroczne poranki
szyje igliwiem
poduszki z brunatnych liści
zimą bielszym odcieniem
otula się blues
zasuszonych płatków
w piernat snów
autor
edikruger65
Dodano: 2009-10-30 10:53:06
Ten wiersz przeczytano 666 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
każda pora roku coś wnosi w nasze życie kazda ma swoje
uroki - pozdrawiam
Witaj Edi.....pory roku.....i zawsze ta odpowiednia
pora...
...lubię jesienne poranki i spadające z drzew
liście...ale lata zawsze szkoda....
i ładnie mamy wszystkie pory roku+
pięknie Podoba mi się szczególnie cyt.rozleniwione
kryształy
bunt napiętej aorty
poza brzegi stęsknionej przestrzeni Na tak dobry:)