Już tylko...
Powalony on leży jak kłoda
i na nic bogata zagroda.
Już żywy na nogi nie wstanie,
próżne wasze głośne wołanie.
Niczego już nie słyszy,
nawet jak ktoś donośnie krzyczy.
Zatarł już po sobie wszystkie ślady,
niepotrzebne mu żadne rady.
Odjechał już pociąg ostatni,
do przystani co cmentarzem zwą.
W oddali bije żałobny dzwon.
Smutne twarze kirem spowite.
Nadają cermonii dostojny ton.
Łza cichutko spływa powoli.
I tylko tli się ta myśl odważna,
że tam tylko dusza czysta ważna...
„Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie.” Mahatma Gandhi
Komentarze (20)
AMOR-ku dziękuję bardzo za
odwiedziny i komentarz.
Życzę miłej niedzieli.
Pozdrawiam serdecznie:)
Tak wymownie o tych sprawach ostatecznych.
Wenuszko dziękuję bardzo.
Dobranoc.
Pozdrawiam serdecznie:))
Przepraszam, że dopiero dziś.
Bardzo smutny wiersz.
Tak ten świat stworzony jest
tam, gdzie życie tam i śmierć.
Ciepło pozdrawiam, Gabi :)
Tomku dziękuję bardzo za
odwiedziny, czytanie
i pozdrowienia.
Życzę dobrego wieczoru.
Pozdrawiam serdecznie:))
Pozdrwaiam
Kochani Poeci Wszystkim
i Każdemu z osobna
bardzo dziękuję za odwiedziny,
czytanie, refleksje,
komentarze, pozdrowienia,
punkty.
Życzę wspaniałej niedzieli,
radości dużo, zdrowia.
Pozdrawiam serdecznie:))))
Bardzo smutny wiersz
Witaj,
nie tylko smutne, ale i dość ostro brzmiące
wersy...
Pewnie takie jakie bywa życie.
Pozdrawiam i dziękuję za pamięć /+/.
Z duzym podobaniem dla smutnych, ale prawdziwych i
pieknych strof.
Pozdrawiam Gabi cieplo. :)
Bardzo smutna refleksja, a co do czystej duszy, chyba
żadna nią nie jest, no chyba, że jest do malutkie
dziecko, które nie zdążyło nagrzeszyć.
Tak poza tym, odchodzenie jest jedyną sprawiedliwością
dotycząca wszystkich ludzi, /i żywych stworzeń/ tylko
że faktycznie nie każdy odejdzie bez cierpienia,
sądzę, że większość nie, a już o śmierci zwierząt
rozrywanych żywcem przez np. likaony nie wspomnę, to
potworna śmierć...
Pozdrawiam ciepło, Gabi.
No, tak, podobno tylko śmierć naprawdę wszystkich
łączy... Ale przecież nawet ona nie jest dla
wszystkich taka sama, sprawiedliwa...
Smutaśno dzisiaj u Ciebie, ale wiersz się podoba.
Pozdrawiam ciepło, Gabi :-)
Bardzo smutno ale prawdziwie. Pozdrawiam
Smutna, nieunikniona rzeczywistość.
Pozdrawiam
Marek
Śmierć zabiera
króla i żebraka
pod tym względem
dola ich jednaka
smutny wiersz, ale i temat taki,
pozdrawiam serdecznie:)