Już zimne
Zachodzi słońce
przez palce balkonu
firany sklejają widok
ślady rąk na szybach
i oddechy tęsknoty
już zimne
masz na imię nikt
wszystko całkiem inne
a jednak słońce
umiera tak samo
codziennie.
autor
shisha
Dodano: 2011-10-05 16:19:41
Ten wiersz przeczytano 749 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
ostygły uczucia, są już całkiem zimne,
a słońce nadal umiera tak samo - nie patrzy na marne
istoty, ale tęsknota odbita na szybie - zostały ślady
palców i oddechy.
Słońce jak człowiek układa się do snu by zbudzic nas
złotym promieniem oświetla ziemię zbawiennym światłem
i rzuca na ziemi cienie ,,ładny wiersz pozdrawiam
miłego tygodnia
i tak samo się rodzi, na całe szczęście :-)
Podoba mi się, bardzo:) Pozdrawiam cieplutko z
nadzieją na jutrzejsze słoneczko:))
....i oddechy tęsknoty
już zimne
masz na imię nikt....
ma na imię nadzieja - pomimo chłodu
Wspaniały klimat.
Pozdrawiam:)
Bardzo ladny wiersz :)
Słońce tylko idzie spać,by rankiem zbudzić się na
nowo...nie wolno tracić nadziei na lepsze
jutro...Bardzo ładny wiersz,pozdrawiam serdecznie...
Bardzo ładny wiersz, ma swój klimat... Słońce każdego
dnia musi zajść za horyzont ale nadzieję warto
zachować... Pozdrawiam:)
I to piękne, zachodzące, miodowe Słońce... :)
Wspaniały wiersz, pozdrawiam cieplutko :)