Kabul XX (Epilog)
Nie będę tęsknił
za siedemnastym wiekiem
za ustami pełnymi frazesów
o honorze czy skromności,
za kucaniem pod murem
i obawą przed pytaniem
jak ma na imię czyjaś siostra.
Uczę się cywilizacji na nowo
i ta nauka nie umknie mi do lasu.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.