Kaczence
staw lsnil w sloncu
wazki fruwaly
na srodku sadzawki
dwa kaczence mrugaly
sloneczne glowki
do siebie chylily
milosc wzajemna
sobie wyznawajac
Krakow - ogrod botaniczny
21. Mai 2009
autor
Delfina :o)
Dodano: 2009-05-25 10:56:24
Ten wiersz przeczytano 1092 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Lubie ten wiersz. Zwiewny, powabny i pachnacy.
@wolnyduch ~ dziekuje za zagladniecie, tak, juz dlugo
mieszkam za granica. Na stare Konto nie jestem w
stanie sie zalogowac, Email nieaktualny.
Pozdrawiam noca.
Dawno tutaj pisałaś Delfino,
szkoda, że brakuje polskich znaków,
ń. ł. pewnie mieszkasz za granicą,
a czemu nie możesz pisać nadal pod dawnym Nickiem?
A co do wiersza, tematy przyrodnicze zawsze są kojące
i nikogo nie dotykają, tak jak te polityczne...
Pozdrawiam wieczornie,
ciekawe czy pojawią się Twoje nowe wiersze?
lekko barwnie i pachnaco ...i koła na
wodzie...pozdrawiam...
prześliczny obrazek, fajnie przez Ciebie ubrany w
słowa-widzę to jak na jawie
Uroczy obrazek, fajnie przez Ciebie ubrany w słowa.
Bardzo przyjemna miniaturka, aż miło
Uroczy widoczek, ktory nastraja pozytywnie do
zycia...milego dnia
piękny obraz ...wart zobaczenia:)
Cieplutki :) Adekwatny do dzisiejszej pogody, miłego
dnia ;)
odważ się na ważki, pozdrawiam :)
Miniaturka pełna ciepła:)
przyroda wzorem dla ludzi fajny wiersz popraw ważki
Pozdrawiam cieplutko :)