Kalendarz
K.G.
Jak kartki w kalendarzu, odrywam Cię
po kawałku, po stronie
jesteś coraz cieńszy
coraz mniej mi ciążysz na gwoździku
wbitym w moje serce.
Jestem teraz bardzo dzielna!
nie wyrzucam tych dni,
nie palę nimi w piecu…
Nawet wtedy gdy bardzo marznę.
Opadają swobodnie jak jesienne liście
i kłębią się stosami.
Czasem podmuch wiatru je podrywa,
w krótki lot papierowego samolotu.
Wyobrażam sobie jak lecą daleko, daleko
za horyzont świadomości
autor

jawea

Dodano: 2014-05-15 20:17:05
Ten wiersz przeczytano 513 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
światło uwalnia horyzont
lecz nie to co się za nim znajduje
Bardzo ładny wiersz, pomysł przedni, pozdrawiam
Ładnie:-)
dzieki DoroteK !
a jednak temat się trawi, inaczej nie byłoby tego
wiersza.
ciekawy pomysł i ładnie napisane... (napisałabym tylko
"wbitym w moje serce", myślę, że tak jest poprawniej)
pozdrawiam :-)
Ładnie... zwiewnie. Pozdrawiam
Dni odfruwają jak kartki z kalendarza wiatrem
porwane...
Bardzo spodobał mi się Twój wiersz:)
jesteś dzielna i
dobrze
spraw sobie radość na nowo
pozdrawiam serdecznie:)
jesteś dzielna i
dobrze
spraw sobie radość na nowo
pozdrawiam serdecznie:)