Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kamyk




A kiedy zgasła ostatnia nadzieja
i los z szyderstwem zerwał uśmiech z twarzy,
brakło jej siły, by spełniać marzenia,
świat się zeszpecił, skurczył i zestarzał.

Resztką (nie)mocy w noc atramentową
wyszła na balkon w bezlik gwiazd błyszczących
i dłonie obie wczepiła kurczowo
w pręt balustrady zimny i milczący.

Wtem ją porwała w swoje posiadanie
dziwna mgławica lepkokolorowa,
zadrżała z lęku, bo pod nią w otchłani,
czasoprzestrzeni wir się zakotłował.

Niewiele myśląc, uległa czarowi
i w przepaść czasu ślepo się rzuciła,
ten się zapętlił, z chaosu wyłowił
i oddał światu o jakim nie śniła.

Przedziwne stwory wnet ją otoczyły,
ale nie czuła przed nimi obawy,
łagodne oczy i uśmiech przemiły
dawały siłę i ból uśmierzały.

Gwiezdni lekarze mocą swą tajemną
zreperowali udręczone ciało
i odesłali w wir czasoprzestrzeni,
dając na drogę srebrny kamyk mały.

Raptem się ze snu dziwnego zbudziła,
u boku męża, w domowych pieleszach.
Jak nigdy, zdrowa i radosna była.
Zdumiał ją kamyk,
czy on tutaj leżał… ?



autor

fatamorgana7

Dodano: 2021-08-14 13:13:36
Ten wiersz przeczytano 2653 razy
Oddanych głosów: 40
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (36)

GrzelaB GrzelaB

Ciekawe wersy. Pozdrawiam serdecznie.

Twoje oczy Twoje oczy

Sny mają moc:)i oby była to moc leczenia:) Moje tylko
mi mówią co przeżyje danego dnia;) i nie jest to
fantastyka:)

Bardzo podoba mi się Twój wiersz:) Fantastyczny;)
Pozdrawiam:)

Annna2 Annna2

A kiedy odejdę, to chciałabym, by tam było pięknie.
Wierzę, że tam tak jest.
Ciekawy wiersz.

Pan Bodek Pan Bodek

Niesamowity, plynny, magiczny... piekny wiersz.

Pozdrawiam pozostajac w zauroczeniu :)

Pasjans Pasjans

Kapitalne doznanie z innego wymiaru :-) Czy jest
możliwe? W poezji - jest. Kłaniam się wspaniałej
Autorce :-)

amarok amarok

Za Mariat.
Pozdrawiam:)

mariat mariat

Ooooo - zastanawiające. I dobrze ujęte. Płynność - to
cecha Twoich wierszy Gosiu.

AS AS

podobne do relacji ludzi porwanych prze UFO;
pozdrawiam :)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Magiczna melancholia, miło czytać, pozdrawiam ciepło,
śląc serdeczności.

Tessa50 Tessa50

Bardzo ciekawe na pograniczu maggi. Piękne są Twoje
wiersze Małgosiu, pozdrawiam kolorami lata :)

waldi1 waldi1

Piękny wiersz ...wprost magiczny jak ten kamyk ...

Szczerzyszczynsky Szczerzyszczynsky

brak siły by spełniać marzenia.... Siły dwóch światów.
Ten zewnetrzny, popycha, wciąga, nakręca, albo
ogranicza, zabiera. To ludzie, środowisko, możliwości
realizacji. Drugi świat wewnętrzny to psychika, ciało,
wymaga pielęgnacji, aby znieść blokady, ułomność
fizyczności. Najlepiej nauczyć się latać.
Pozdrawiam,

JoViSkA JoViSkA

W czasie snu ciało potrafi się regenerować, całkiem
prawdopodobne, że tak właśnie było i peelka miała
zdrowy sen, a kamyk mógł tam leżeć od dawna :)) Chyba,
że została porwana przez kosmitów i ją naprawili :)))
pozdrawiam z uśmiechem :))

jastrz jastrz

Rozpacz to też jest choroba. Tylko może lekarstwa na
nią są nieco inne.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »