Kapuściana głowa
Najadł się idiota szaleju,
nawąchawszy się kleju,
na tyłku podarte gacie,
i spodnie na szpagacie.
Z reguły ma głowę pustą
i żywi się kapustą.
Z autorów się naśmiewa,
w wierszach ich olewa.
Na część autorów Beja,
kładzie swą mroczną lachę,
a gdy już w Beju nabrużdzi
chowa ją pod pachę.
autor
Wojtek
Dodano: 2013-12-03 22:23:12
Ten wiersz przeczytano 3433 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (70)
No, ale co będzie z tą gramatyką? Czy autor nadal nie
ma zamiaru się w niej podciągnąć i uważa uwagi w tej
sprawie za złośliwe?
Fajny, wesoły wierszyk.
Cała prawda w nim zawarta.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję wam za komentarze, nie ważne czy złośliwe,
mądre czy też głupie , bo i takie tutaj są. Z mądrych
wyciągnę wnioski ze złośliwych i głupich nie.
Wojteczku! Oczywiście, że masz wolność w wyborze kleju
do wąchania. Ale uważaj, bo ostatnio bredzisz jakbyś
się nawąchał niewłaściwego,albo w za dużych ilościach.
Np. o co ci chodzi z tym pupilkiem, którego ktoś (i
kto?) ma tu bronić? Czy to nie początki paranoi?
Poczytaj sobie o tej chorobie, ale nie w Wikipedii, bo
tam pisują równie mądrzy "encyklopedyści",jak ty.
Krzysiu się ciebie pyta. po co mnie do tego mieszasz?
wszystkie?nie mów że czytałeś.jeśli tak to raczej bez
zrozumienia.
Mnie to nie dziwi - utwór jest tak irracjonalny,
pozbawiony logiki, mądrej, czy głupiej puenty, że
wszyscy pytaniami dodatkowymi próbują wychwycić to, co
może im umknęło.
Mnie jednak martwi, że tak wiele w utworze jadu,
złości.
Krzysztofie, spytaj się Wallace w jakim celu napisał
wszystkie swoje utwory i co chciał w nich przekazać?
Właśnie próbkę tego widzimy w komentarzu. Nie ciągnij
mnie za język.
Wojtku - wiedz, że wikipedia jest pisana przez
internautów (sam napisałem kilka haseł, bazuje na
metodzie kolejnych przybliżeń i o ile "stare" (dawno
pisane) hasła są w miarę prawdziwe, o tyle nowe wpisy
mogą być pisane pod wpływem oparów kleju.
Osobiście nie słyszałem o żadnych SZKOŁACH NA TEMAT
PISANIA O WĄCHANIU więc nie wymądrzam się na ten
temat.
Wolał bym dowiedzieć się w jakim celu autor napisał
powyższy utwór. Co chciał przekazać?
i do tego paradoks.pupilka?no ciekawe co napiszą.
Sacrapedro, prawdziwą tragedią jest to,że za wszelką
cenę bronicie swojego
nawiedzonego pupilka, który w sposób beszczelny
wygłupia się na Beju. Gdyby nie wasze poparcie to nie
utrzymałby się i nie mielibyśmy tej degrengolady na
Portalu.
patologia.
Sacrapedro, nieta, Xymeno. Są dwie szkoły na temat
pisania o wąchaniu kleju. Pozwolicie, że to ja będę
decydował o wyborze. Poczytajcie sobie o tym w
wikipediach, a póżniaj się wymądrzajcie. Xymeno, jeśli
szukasz sensu w ironicznych utworach, to proponuję
abyś raczej czytała powieści kryminalne lub prace
doktorskie. Takim prawdziwym zagłębiem braku sensu i
błędów gramatycznych jest "twórczość" niejakiego
autora Wallace. Tam sobie kop i fedruj do woli.
Zapewniam cię, że dokopiesz się niejednego błędu i
braku sensu. Cała jego "twórzość" opiera się perfidnym
ośmieszaniu autorów na Beju, gdyż nie ma pomyślunku na
inny temat.
no no.naturliś.