Kara

Autorka podkreśla koncepcję kary jako konsekwencji
zła, które człowiek sam sobie narzuca. Treść odwołuje
się do polityki jako metaforycznego piekła i tym samym
ostrzega przed negatywnymi skutkami własnych działań.
(+)

"Wierzymy, że nie ma cudów albo, że wszystko jest
cudem" A.Einstein

Wiersz wyraża koncepcję kary związanej z powracającym
do człowieka złem, które sam posiał. Zbyteczne są
uwagi nad i pod wierszem.
(+)

Witam Markizie i dziękuję za pozostawienie swojej na
ten temat refleksji.
Życzę Ci dobrego, pogodnego popołudnia:)

Tak Halszko płacimy za wyrządzone zło tu na Ziemi,
jesteśmy także tu nagradzani, jakkolwiek możemy tego
nie dostrzegać lub lekceważyć.
Dziękuję Ci za podzielenie się swoją opinią na w.w.
temat.
Pozdrawiam Cie serdecznie:)

ku przestrodze

dodam tylko ku pokrzepieniu
za ojcem Leonem Knabitem, iż
każda, nawet najbardziej grzeszna dusza, kiedy
"przejdzie na drugą stronę" otrzyma jeszcze jedno
ostatnie pełne miłosierdzia Bożego zapytanie:
- Czy bardzo żałujesz za swoje grzechy?


z pozdrowieniem

Wersy, które każą człowiekowi zastanowić nad swoim
postępowaniem.
Dobro powraca, zło także.
A za złe uczynki musimy zapłacić.

Abstrakcją jest dla tych, którzy go jeszcze nie
doświadczyli Maćku.
Spokojnej nocy:)

piekło na ziemi jest dla niektórych abstrakcją choć
sami je robią

Bardzo Ci Kazimierzu dziękuję:)
Życzę dobrej, spokojnej nocy:)

Tak, znakomita refleksja, dlatego trzeba pamiętać, że
tu na ziemi jesteśmy na chwilę, a na rajską wieczność
trzeba zasłużyć miłością, dobrocią, a gdy ktoś czyni
zło to za nie zapłaci tak myślę, pozdrawiam ciepło,
pozostając w zadumie przekazu.

Dzięki Jazkółko, też tak to widzę.
I to właśnie jest sprawiedliwe, tak się ta "fizyka"
kręci.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)

Dzięki Harry że podzieliłeś się ze mną swoimi myślami
na wywołany temat.
Według mnie wszystkie religie to polityka. To one
stworzyły pojęcie piekła po śmierci.
Czyż nie lepiej nauczać ludzi, aby we własnym i innych
istot interesie nie czynić zła? Każdy za zło uczynione
zapłaci, po co obiecywać coś, lub czymś straszyć,
czego nikt żyjąc nie doznał?
Pozdrawiam serdecznie:)

Też wierzę, że zło powróci bumerangiem; nie tu, to w
za-świecie. Dlatego mojemu winowajcy współczuję.
Patrząc na wykrzywioną złością twarz widzę jego
cierpienie, tam, kiedyś, za krzywdy, które wyrządził i
nadal wyrządza tu, na Ziemi.

Pozdrawiam serdecznie.

Witaj Lariso.
Pojęcie piekła po śmierci "wylansowały" religie, a
religie to polityka, i tak to własnie rozumiem. Tak na
wszelki wypadek;) warto być porządnym człowiekiem bez
względu na wyznanie lub jegoo brak.
Pozdrowienia, nieco spóżnione, ale serdeczne:)
Ale oczywiście Twój odbiór jest Twoim prawem. Cieszę
się, że się nim ze mną podzieliłaś.