Kartka z pamiętnika
ósma czterdzieści dwie dwa tysiące
dziewięć.
o przepraszam, czterdzieści trzy.
protestuję !. zgubiłam minutę ( ukradli?
)
dwudziesty siódmy. piątek przytknął
dłonie
do czoła, macha palcami, na bank wariat.
nie podoba mi się pomysł zmiany czasu na
letni.
chcę, żądam radykalnych zmian!
cofnięcia wskazówek o dekadę (lub dwie)
ustanowienia wiosny jedyną obowiazujacą
porą roku!
jeszcze we wtorek robiłam mostek i
szpagat,
w czwartek kręglarz - sadysta dukał jakieś
herezje
że wyżej (nie dosłyszałam czego ) nie
podskoczysz.
może i nie, ale próbować mogę...
.
autor
błońskaM
Dodano: 2009-03-27 11:08:38
Ten wiersz przeczytano 2110 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Nie krzycz... ciszej... przecież tak masz w każdym
wierszu... :)
w optymistycznym nastroju jest ta kartka .
trzeba wierzyc ze moze sie cos zmieni po mysli swojej
....ciekawy wiersz
Niezłe i ciekawie,a czas przestawić i tak
musimy..powodzenia
i wlasnie takie wiersze moge czytac i czytac i nie
znudza mi sie nigdy,styl kocham,ale temat wiersza i to
w jaki sposob go napisalas po rostu nie pozwala stad
wyjsc tak szybko(nie doslyszalam czego)w nawiasie tak
podkresla wczesniejsze zdanie...wyjatkowy wiersz
sposorod wszytskich ktore dzis czytalam..
Małgorzato jesteś wielka:)))) , a wiersz ...co tam
gadać - debeściak po prostu i już !!!! Uwielbiam Cię
właśnie w takich klimatach :) !
po prostu interesująca kartka z pamietnika.
..próbować,ćwiczyć,jak wyjdzie daj znać OK +pozdrawiam
No jasne, próbować zawsze można, bo ta nic nie
kosztuje ;). No i zgadzam się z janias, zmień
koniecznie na masażystę :). Pozdrawiam ciepło!
Kiedy mój kręglarz-sadysta wygłaszał podobne herezje,
wymieniłam go na nowszy model( z pożytkiem nie tylko
dla kręgów).Pozdrawiam+++
hmm... trzeba próbować ,z przekory i żeby sprawdzić
swoje możliwości
Ja Ci radzę zmień kręgarza na młodego masażystę, od
razu podskoczysz dużo wyżej:))
A JA PROTESTUJE!!!! uwielbiam późne lato i wczesną
jesień takie w typowo polskim wydaniu, z babim latem,
pieczonymi kartoflami, chłodnymi wieczorami....
mmmm.... (kurde! ale nie na topie jestem :D) tak wiec
sobie Małgorzato protestuj ile chcesz (nawet ładnie Ci
to wychodzi) ale kręglarz-sadysta jednak i tak ma
racje hihihi.... - pozdro;)
świetny wiersz ;)) pozdr.
Niesamowicie ujełaś temat prób ,czasu. Pozdrawiam
Brawo! Brawo! Re we la cja.+++