Karuzela
W zapuszczonym ogrodzie
Konie, auta i łodzie,
Samoloty, okręty
Pod spłowiałym brezentem
Trwają cicho uśpione
Białe, żółte, czerwone
Drzemią, marzą o lecie,
Kiedy słońce i dzieci.
autor

jastrz

Dodano: 2023-03-24 07:20:29
Ten wiersz przeczytano 515 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Melancholijny, cudny wiersz. Pozdrawiam serdecznie
Jastrzu:))
Ciekawy wiersz, też msz metaforyczny,
jak zwykle dobrym piórem napisany.
Dobrej nocy życzę, jastrzu/Michale.
Piękna melancholia, z karuzelową metaforą, jak dla
mnie...
Pozdrawiam serdecznie :-)
Lekko :)
Dziecięca karuzela często budzi refleksje zwłaszcza
kiedy mamy to już tyle lat za sobą.
Zabawki nie chcą spać,
tylko skąd dzieci brać.
Pozdrowionka Michale :):)
Wszystko ma swój początek i koniec.
Takie widoki przywołują dziecięce lata i nostalgiczne
wspomnienia.
Pozdrawiam
Marek
Nostalgiczno filozoficzny wierszyk. A jednak się
kręci, ziemia, pory dnia, roku, karuzela i my sami na
tym kołowrotku życia. Pozdrawiam.
Niebieskie i różowe ;-)
Ja pamiętam jakoś łabędzie i słonie :)
Powiedzieć karuzela - wszyscy pamiętają - a napisać -
okazuje się, że jednak inaczej :-)
Śliczny wierszyk.
Za Bartkiem:) Miłego dnia:)
Bardzo ładna ta miniatura na nostalgiczną nutę. Tylko
z pozoru nic nadzwyczajnego... Tyle tutaj skojarzeń,
wspomnień po przeczytaniu... I to przecież nie tylko
obrazy bezpośrednio związane z Twoimi wersami... To
jest właśnie siła poezji!
Mam nadzieje że jeszcze zdejmiesz ten brezent i
wybierzesz się w podróż życie cały czas nas zaskakuje
No i karuzelą jest czas- historia, powtarza się.
Tak jak pory roku- takie same a jednak inne.