kawa z jesienią
ładnie ci w brązach
w mgłach wczesnorannych
w jarzębinowych koralach
okryta w woal
głodnych pajęczyn
w jabłecznych
wirujesz sadach
już jesteś wszędzie
czuję jak w duszy
budzisz jesienne granie
usiądź i skosztuj
ciepłej szarlotki
ja pójdę zaparzyć kawę
autor
Chicago
Dodano: 2019-10-08 14:08:40
Ten wiersz przeczytano 1050 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Ciepłe zaproszenie do... szarlotki ;-)
Pozdrawiam
uwielbiam szarlotkę przyjacielu
:) Ładnie. Zamierzam upiec szarlotkę.
Miłego dnia:)
Od kawy wolę herbatę, od jesieni - wiosnę. Ale wiersz
ładny.
Niesztampowo o jesieni.
Gratuluję:)
hmm :) obydwie cudne :)
niech jesień się ociepli...
kawa i szarlotka dobrze zrobi...
Na szarlotkę się piszę! :)
Pozdrawiam :)
Lubię kawę :))
Aromatyczna ta kawa z jesienią
Pozdrawiam serdecznie :)
...okryta w woal
głodnych pajęczyn... ta fraza mnie urzekła.
Pozdrawiam
+...
:))
wpadnę na szarlotkę (uwielbiam)
Posłuchała Chicago i przydreptała,
weszła z nostalgią w swój złoty pałac.
Wszystkiego dobrego u mnie na razie jesień ponura,
miałem w nocy - 7, biało jak za cara.
Pięknie zaprasza jesienną dziewczynę :)
Pozdrawiam serdecznie :)