Każdy dzień to nowe życie
Żyj tak jakby każdy dzień był dniem Twych narodzin
W opuszczonej kamienicy,
Pod oknem z wybita szybą,
Siedzi dziewczyna...
Skulona z zimna. Płacze.
Nie wie co zrobiła ze swym życiem...
Ale jej serce jest dobre.
Choć ćpa prawie codziennie,
Umie pocieszyć człowieka,
Człowieka który zagubił się,
A sama chodzi zagubiona...
Nie traci dobrych myśli...
„Świat jest piękny” –
krzyczy co sił.
Dla niej życie się nie skończyło...
Ona zaczyna je na nowo...
Codziennie. Nawet dziś...
[Zainspirowane teledyskiem Christiny Aguilery – Beautiful]
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.