Każdy jego krok
Kryje się w nim ciernista prawda, ta co jak las zębów jadowych uczy.
Każdy jego krok to drwina
wzmianka to cios
a uśmiech to głupawe motto miecza
też jego
potwierdza to krwisty mit
ten co lśniące wypowiedzi przycina
jako wredny los
ten któremu nie pomogła świeca
podobnie jak gryzące dlaczego
które ucałował ostry świt
Komentarze (12)
Któż zasłużył sobie być podmiotem tego wiersza?
Wyczuwam prawdziwość emocji, ostry utwór..
niedobrze spotkać takiego człowieka na swojej drodze
Już niczym nowym nas autor nie zaskoczy ani nie
przerazi? Widać,że zatrzymał się w rozwoju.
hmm jakoś ten wiersz nie przypadł mi go gustu. " a
uśmiech to głupawe motto miecza".. ?
Pozdrawiam serdecznie.
Kolejny mroczny wiersz...czytam i czuję się jak nocą w
lesie - im dalej ,tym ciemniej:)Może w kolejnym
wierszu zapalisz jakąś iskierkę małą?:):)
Pozdrawiam.E.
oplotłeś mnie jak bluszczem swoimi słowami...posiedzę
tu uwięziona chwil parę...albowiem chcę poznać prawdę
ciernistą :)
Ten tekst, podobnie jak inne tego autora to taki las
zębów jadowych - ale czy uczy...? Ciernistej prawdy
też trudno się w nich dopatrzyć, ani mitu, co lśniące
wypowiedzi przycina. Ot, takie gaworzenie pijanego
dziecka we mgle - bez urazy.
...głupawe motto miecza... ? dziwnie mi to brzmi.
fajny wiersz ;))
Smutne te Twoje wiersze, ale głębia, zmusza do
przeczytania powtórnie. Pozdrawiam
Ach te Twoje zawiłości...coś w nich jest
intrygującego.
Pozdrawiam.