Każdy może...
... jako prosta, lecz nie prostaczka..
Pisać przecież każdy może,
jeden jak mistrz, inny gorzej...
nawet po amerykańsku,
włosku, chińsku czy hiszpańsku,
wiersze, fraszki, albo sonet...
z serca wzięte,
z życia,
czy też zwykłej obserwacji...
jednak,
źle by się działo...
by wszystkich równo
"szufladkowano",
nie obrażając wielkich wszechświata
Leśmiana, Pawlikowskiej czy Tetmajera...
każdy ma inny swój styl pisania,
i nikt nie powiedział....
że " style ma w tyle".....
z pychy,
że niby to "ja mam talent",
bo inni to zwykłe
beztalencie i byle jakie pisanie.....
.. z pokorą przyjmuję "uwagi".. lecz tylko te, które uczą jak pisać dobrze wiersze... mówię nie, jeśli ranią...
Komentarze (24)
łatwo krytykować kogoś, gdy swojego się nie widzi i o
sobie najlepiej myśli....Widzę , że mamy wspólne
zdanie:):):)
konstruktywna krytyka zawsze jest ważna-wiersz o tym
traktuje,nie odrzucając i tych , co w poezji dopiero
raczkują...tylko pozostaje kwestia interpretacji i
gustów...
"staż" ma rację popietam tą wypowiedź
refleksja jest tematyczna a że jest na top liście cóż
... tak działa ta strona i tyle bo ten temat powraca
od dawna
...pisze każdy jak umie i jak potrafi....ale tłumaczy
się winny........... :-} ...każda opinia jest jakąś
cząstką prawdy....
Ta refleksja dostała się na "Wiersze na Topie", dzięki
choremu systemowi oceny wierszy na beju. Zreszta nie
pierwszy to raz. Ale jeśli nawet znalazła uznanie u
czytelników, czego nie kwestionuję, to powinna trafić
na listę, która nazywałaby się "Lista utworów, które
otrzymały największą liczbę głosów", bo to wcale nie
oznacza, że dany utwór jest jednym z najlepszych.
Tylko, skoro nie jest jednym z najlepszych , to po co
jest na świeczniku? Błędne koło.Mam nadzieję, że
autorka właściwie zrozumie moje intencje i nie
potraktuje tego komentarza jako atak na siebie, bo
przecież nie o to mi chodziło.
A ja nie zgodzę się z tytułem i przesłaniem tego
wiersza. Nie każdy może pisać wiersze tak jak nie
każdy ma słuch absolutny czy dar perswazji. Każdy
człowiek ma w sobie pewne ograniczenie, których nie
jest w stanie za nic w świecie przekroczyć. Jest to
uwarunkowane genetycznie, społecznie itp. Wszystko dla
człowieka jest możliwe? Zdecywanie nie, dlatego
niekórzy nie powinni brać się za pisanie wierszy,
bowiem człowiek ma swoje talenty, ale również
antytalenty.
Krysiu jesteś Wielka...sama przeżywam wiele ubliżania
i czytam wiele słów które przechodzą już wszelkie
normy zachowania teraz na beju.....krytyka jest
konstruktywna tylko wtedy gdy nie obraża.
niech każdy pisze jak potrafi, krytyka owszem, lecz
niech nie rani
"Pisać przecież każdy może"...czasem lepiej, czasem
gorzej...krytykę uznaje jeśli twórczą
pozostaje...każdy z nas pisze to co czuje to co duszę
jego nurtuje( dlatego sporadycznie tylko do formy się
wtrącam)...treści nigdy nie krytykuję(taktyke taką
obrałam i tak czuję, że jesli treść obcą mi jest i jej
nie pojmuję - to może jeszcze do niej nie dorosłam -
wiersz mijam i nie komentuję)...a ten wiersz przemówil
do mnie słowami skargi na bezsensownie zadane duszy
cierpienie, na czyny takie zgody byc nie powinno...bo
czyz wartość poety wspólczesnego oceniamy ilościa
tomików wydanych czy też sensem mysli
przekazanych(ostatnio spotkałam tomik pięknie wydany,
chyba jednak niekupowany bo w tanie książki
wrzucony...sorki ale nie znalazłam tam ani jednej
strony która by mnie mysli fragmentem zatrzymała)
Wielka, odważna i szczera. Dobrze, że są tacy ludzie.
Dzięki.
Pewnie,że każdy może ;) I nikt nam tego nie zabroni!
Nawet ci,którzy na siłę szukają bezsensu w naszych
'wierszach'... Sami twardo piszą a nie potrafią czytać
między wierszami...wyśmiewając je. Ale to już jest
złośliwość...delikatnie mówiąc.
i to jest własnie najwspanialsze w wierszach, że każdy
pisze inaczej...nie ważne jak byle tylko trafiac w
serca czytelników...pozdrawiam
lilianna pisze, że to osoby mające niską samoocenę
ranią innych... chyba nie do końca; to skromni ludzie.
Ranią ci z ukrytą manią wielkości o niezaspokojponych
ambicjach... Wiersz jest kolejnym, dobrym głosem w
pewnej dyskusji, o której wiemy, że toczy się także "w
drugim obiegu"
Wyznania szczere i prawdziwe są zawsze proste .Więc
pisz dalej tak jak do tej pory. Szczerą prawdę
napisałaś i to się chwali
kazdy moze - to prawda ...lecz nie kazdy rodzi sie
mistrzem....doceniajmy średnich i tych małych -
szarych nijakich......szanujmy innych....bo sami
stracimy szacunek do siebie....