Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kiedy

dla tych wszystkich, którym tak trudno jest się obudzić z miłości



kiedy cię budzą nagłe kotły miasta
[jak żart Beethowenowski ]
kiedy otwiera ci oczy atropina światła a pot
nie jest rosą miłości lecz lepką śliną śmierci
gdy cień twój krew odnalazłszy leniwo obleka się w ciało
myślisz jeszcze o tym płochliwym lesie
[ o, jakże lekko byłoby pod osinowym palem]
Palce barwinka wskazują wam drogę
ku pysznej nerestnicy w przedpotopowych koronkach.
Trzymasz tę drobną dłoń, ten wieczny łańcuch rozłąki
bez słów, bez pocałunku, w ciszy
ustałej, przejrzystej jak szyba
w którą uderza tylko drozd niesforny.

autor

puhen

Dodano: 2006-11-10 20:51:18
Ten wiersz przeczytano 736 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Obrazkowy Klimat Mroczny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »