Kiedy człowiek diabła goni?
Kiedy człowiek diabła goni
wtedy pieniądz w sakwie dzwoni
Młyńskie koło sie obraca woda je leciutko
maca
Szelest liści szum jeziora
Gdzie schowała się ta zmora
Chciałbyś złapać go za ogon
w głowie dudni ci samogon
O tam!Biegnie przez świńskie koryta
już go łapiesz za kopyta
Lecz nieszczęście wnet upadasz
i swą gębą w błoto wpadasz!
autor
Franz
Dodano: 2006-10-11 09:04:22
Ten wiersz przeczytano 566 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.