Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kiedy kończą sie igraszki

Wyzwaniom!

Bardzo lubię moją fraszkę;
która w życiu zna igraszkę.
Kiedy fraszka trwa dookoła;
naprzód pędzą wozu koła,
wtedy konie swym galopem,
pędzą drogą, swoim torem.

Czasem jednak widzą podjazd,
który mógłby być na objazd.
Jakby obejść te przeszkodę?
Koń do konia woła: "Potem".
Myślą razem, nie osobno,
kto silniejszy - tak nie wolno.

I pokonują górski szczyt,
gdzie usłyszały grzmotów ryk.
Pokonują burzę wrogą
i zbiegają inną drogą.
Na niej nie ma już zakrętów,
dużych głazów...też postępów.

Z nadchodzącą gwiezdną nocą,
wnet do stajni konie wrócą
i pomyślą wtedy o tym,
którą stroną wejść z powrotem.
Z konsensusu nie od razu,
im wyniknie bez urazu,
że najlepiej jest być koniem;
który wiele rzeczy umie.
On wybierze drogę trudną,
pełną głazów i marudną.
I pokona ją nie raz,
by odpocząć mógł w sam raz.

autor

elina

Dodano: 2010-07-10 07:14:58
Ten wiersz przeczytano 457 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Villain78 Villain78

Proste rymowanie, ale zakończenie na plus :)..raz -
raz :).. M.

justyn55 justyn55

ciekawy temat wiersza ,widać po treści ze jesteś
sympatyczką i znawcą koni...a ja ich po prostu się
boję..jak byłem mały..prawdopodobnie mnie ugryzł..
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »