Kiedy nadejdzie ostatnia chwila
Kiedy przybędziesz biorąc mnie w
ramiona,
strudzone czoło pocałunkiem racząc.
Zrób to z uśmiechem, abym strach pokonał
będący we mnie ogromną rozpaczą,
za tym co ziemskie i co radość czyni,
pięknem miłości, która sercu bliska.
Zanim się znajdę między wybranymi,
ucisz w nim smutek, niech łez nie
wyciska.
Komentarze (64)
W pewnym wieku wszyscy mają podobne przemyślenia, ale
co ma być to będzie ...pozdrawiam Marku.
Zatrzymałeś Sotku, każdy o tym marzy, ale jak to
będzie? Nie wiadomo....
Dziękuję kolejnym gościom za odwiedziny i refleksyjne
komentarze.
...Mam podobnie, jak Małgosia... Też ostatnio to moje
klimaty...
Cóż, dziwnie to zabrzmi, ale bardzo ładny wiersz o
śmierci...
Pozdrawiam serdecznie :-)
Bardzo pięknie ujęte...
Świetny wiersz. Pozdrawiam serdecznie Marku:)
smutny... a jednocześnie piękny wiersz ...
ostatnia droga...no cóż - i mnie się czasami o TYM
myśli ale..... będzie ot tak - oby i zgaśnie światło
Na plus. Pozdrawiam serdecznie :)
Wierzę że tak będzie.
Że przyniesie ukojenie, uwolnienie od bólu, zaprowadzi
tam gdzie mieszkań jest wiele.
Piękny.
To ostatnio moje klimaty :(
Wzruszyłeś i poruszyłeś Marku.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wzruszająco, ale celnie to ująłeś, bo może to i
najlepsze zakończenie i początek drogi tam. Pozdrawiam
imiennika. M
"Boimy się nie śmierci, ale wyobrażenia jakie mamy o
niej." - Seneka Młodszy.
Wszystkiego Dobrego Marku, zdrowia ponadto.
@Krystek,sisy89,JoViSkA,
brzoskwinka.50,molica,anna.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i refleksyjne
komentarze.
wzruszające pożegnanie. Od łez nie da się najbliższych
uchronić.
Witaj,
miłość jest dobra na wszystko.
Wciąż nietarzejąca się tematyka poetycka.
Uśmiech i pozdrowienia /+/.