Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kiedy nic nie można

To tylko zapalona świeca
jakby poranek słońca niczym diament
wpadający w noc
ze snem na twarzy
o piekle
czekając na wody łyk
jak serce tak zranione
że przestaje być
nie pozwala marzyć
o bajce co jest nigdy
i jestem na nią za słaby
nawet nie próbuje żyć
a spogląda księżyc
bo widze siebie samotnie w otchłani
gdzie miłość nie wpuszczana jest
tam czekam na światła łyk
twego uśmiechu
i bez strachu rozumiem że
błądziłem po twych czarnych skrzydłąch
które tylko przy mnie traciły aż całą biel

autor

Damahiel

Dodano: 2020-04-17 10:14:34
Ten wiersz przeczytano 1292 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

beano beano

pieknie piszesz,
:)

sisy89 sisy89

Piękny, choć smutny wiersz.
Zatrzymałam się przy nim.
Dziękuję i pozdrawiam :)

promienSlonca promienSlonca

Witaj.
To piękny wiersz i jego przekaz.
Cóż, czasem uczymy się, na błędach.
Pozdrawiam serdecznie.;)

karmarg karmarg

Witaj ...smutek płynie z wiersza to samotność jest
tego przyczyną - nie można tracić nadziei że smutki
miną:-)
pozdrawiam serdecznie :-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo dramatycznie o rozterkach peela związanych z
minioną miłością.
Życzę zdrowia.

Zosiak Zosiak


"z snem na twarzy"
Napisałabym - ze snem
Pozdrawiam.

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Dobry wiersz o miłości, która albo nigdy nie została
odwzajemniona, albo rozpadła się w wyniku postępowania
peela.
Pozdrawiam Pawle, bądź zdrowy.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »