Kiedyś
Ponad czasem
wolna od grawitacji
swobodnie
przemieszcza się
energii wibracją
niezmienną falą
płynie
bez granic
dolinami
wznosząc się
ku szczytom
wszechświat przenika
by zapisać się
w Kronikach Akaszy
wędrując
Mleczną Drogą
kiedyś
odczytasz
-33-
autor
Kri
Dodano: 2022-11-12 18:48:40
Ten wiersz przeczytano 1077 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Re: wojtek W,
dziękuję za pochylenie się nad wersami,
przemiły komentarz,
pozdrawiam serdecznie.
Wspaniała refleksja, przepiękna myśl i przygotowanie
warsztatowe pełne podziwu. Chylę czoła Kri to naprawdę
godna podziwu poezja. Pozdrawiam serdecznie, miłego
ciepłego tygodnia.
Dziękuję miłym Gościom za pochylenie się nad wersami,
komentarze,
pozdrawiam serdecznie:)
I niech się spełni...pozdrawiam ciepło.
Przepiękna refleksja...
Wiersz bardzo, bardzo... Uwielbiam takie klimaty.
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie, niech się spełni puenta, pozdrawiam ciepło.
Taka mamy nadzieję:):)
Oby się puenta spełniła!
Pozdrawiam :)
Pewne rzeczy są niepojęte, ale to dobrze, bo zawsze
jest jakaś tajemnica do odkrycia i to nadaje sens
życiu...
Rozbudzający wyobraźnię czytelnika przekaz.
Ciekawa refleksja.
Pozdrawiam
Marek
Piękna fefleksja, z wielkim podobaniem, pozdrawiam
serdecznie :)
Kiedyś interesowałam się tym tematem.
WSZECHWIEDZA
Każdą materię
na życia scenie
strawią bakterie
albo płomienie
i tylko dane
z serca
spod czaszy
są zachowane
w polu akaszy.
Kiedyś.
Zamyśliłam się. Jak tam jest.
Z podziwem pozdrawiam
Także uważam tak, jak Harry.
Pozdrawiam serdecznie.