Kiedyś?
seryjne podawanie
mordy w mordę nastraja
struny głosowe
nawleknięte Boską ręką
by łeb trzymały
przylać potrafiły
bo miłe
ahhhhhhh
trudniejsze
od niemiłe
bleeeeeee
skrętoszyj
z zachodu na wschód
i tylko
dwa kierunki
na kompasie próśb
a uczynek?
Trójkąt bermudzki
pogrąża okręt dobrej woli
nie wiedzieć gdzie
kto
i dlaczego
autor

mrnihil

Dodano: 2007-07-29 11:10:06
Ten wiersz przeczytano 512 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.