KIELICH GORYCZY
Gdy smutek rani oczy
łzy jak krople deszczu spływają do ogrodu
snów
zamykam swoje wspomnienia w kielichu
goryczy
Jestem samotny na krawędzi urwiska
otępiałym wzrokiem błądze patrząć w
przepaść
samotność demon zła
budzi we mnie agresje ,nienawiść i ból
Kiedy odeszłaś pękło moje szczęscie
rozsypało się na miliony kujących
szkiełek
ranią, kalecza duszę
Jestem niewolnikiem marzeń
skazanym na samotność
autor
Anna-Przeworsk
Dodano: 2009-08-30 11:11:16
Ten wiersz przeczytano 482 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
kielich goryczy...piłem z niego znam jego smak...ale
czasami lepiej zakosztowac z niego jak pic z kielicha
słodyczy .
Wylej gorycz z kielicha i poczuj lepszy smak
życia,pozdrawiam.
nie warto się rozczulać życie trwa ,nie wolno też żyć
wspomnieniami i tylko marzeniami powiedz jedno
doświadczenie więcej i hej do przodu zobacz rankiem
jak sloneczko pieknie świeci usmiechem witaj ludzi
zobaczysz że lepiej się poczujesz.
Ale zamykając wspomnienia nie pomagasz im ulecieć w
niepamięć.
Smutek i ból tylko czy na pewno Twój Anno ?
Przepełniony smutkiem i bólem czuje się gorycz w
każdym słowie.