[ kim jestem ]
kim jestem
jeśli zdejmę maskę jedną drugą dziesiątą
może kupką próchna
albo mułu
bo przecież pod maskę naciekło
jezioro powstrzymywanych łez
żeby posprzątać
taką ilość błota
potrzeba kilku zastępów
aniołów
a co potem
czy już nic nie zostanie
ale gdyby
gdyby było już tylko nic
nie trudziłby się nawet jeden anioł
one wiedzą co mają chronić
bez czego żadna maska
nie może udawać życia
one wiedzą co znajdą
skarb oceanu małą
nagą
kroplę światła
Komentarze (18)
Albo odnajdziesz siebie w oczach bliskiej osoby.
Mamy wiele masek ale najoryginalniejsza to ta na
której gości od rana do wieczora pogoda i szczery
uśmiech. Wiersz godny głębszego zastanowienia.
ile czlowiek mysli ma, tyle i swych twarzy... ile w
nas jest dusznych trosk, tyle tez i marzen
Napewno odnajdą tam Twoje prawdziwe ja którego nie
warto ukrywać pod maską
Niejest dobrze miec wiele masek,ale niektore sa
potrzebne nawet,aby uszczesliwic innych.Trzeba tez cos
zachowac dla siebie...Kim jestes? Poetka.
Nie wiem co ciebie skłoniło do napisania takiego
wiersza. Widzę w nim unicestwienie przez ciebie tego,
co wydaje mi się, jest wielka wartością. Myślę że było
to załamanie się światła przez pryzmat życia, ale
tylko chwilowy. Na pewno zamieszka w tobie znów twój
mądry silny duch i wyzwoli treść wierszy z cienia
sztucznej maski w jakiej napisałaś ten wiersz.
Kim jesteśmy w środku bez masek-co po nas
pozostaje-czasem gramy nieświadomie jakąś tam rolę...a
potem łuski spadają nam z oczu...
ta kropla swiatła to właśnie nasza dusza..ciekawy
wiersz
Zawsze staram się również być tylko sobą...
ale chyba nie pasuję do tego świata...
Masek niestety nosimy bez liku na każdą okazję więc
również z braku okazji mamy taką. Czy kiedyś tak
naprawdę pokazujemy się bez maski?
Myślę że maski ochronne nie są do końca takie
złe...Inne owszem.
refleksyjnie ... w święta, pod ołtarzami będzie niezły
bal maskowy :) jak zwykle masz dobre zakończenie
wiersza :)
maski dlaczego ich używamy chcemy być inni bez nich
było by o wiele prościej
Zycie przezywamy w różnych maskach ,tylko kiedy ta
maska jest prawdziwa, może zawsze a może nie .Tylko
bysmy sie nie pogubili.bardzo ciekawy wiersz i dobzre
napisany jak zawsze.
hmm.może właśnie potrzeba tylu masek ,żeby ukryć naga
,
kroplę światła?