Kimże jestem?
Kimże jestem
by rozkazywać innym...
Kimże jestem
by mieszać się w sprawy innych...
Kimże jestem
by zasługiwać na miano człowieka...
Pocież człeku, coś sam się tak nazwał
Idziesz na wojnę, dla śmierci czy
chwały?
Pocież przyjacielu, coś się tak ochrzcił
Kłamiesz mi w żywe oczy?
Pocież świecie, zwany tak przez ludzi
Pocież jesteś taki zły?
Nie
wiesz...?
Kimże jestem
by kochać całym sercem...
Kimże jestem
by dostrzegać piękno świata...
Kimże jestem?
Istotą z sercem i duszą, czy głazem wykutym
na czyjeś podobieństwo?
Kimze jestem
by nazywać siebie człowiekiem???
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.