klamka
czasem czytam wiersze
w drzwiach zamkniętych na amen
Judasz obraca świat
po prawej stronie
brakuje jednego żebra
między szeptem a krzykiem błądzi kot
zdrapuje z wycieraczki szron
pewnej nocy napisałem wzór kobiety
i wyszedłem poza nawias
autor
marekg
Dodano: 2022-12-09 16:39:54
Ten wiersz przeczytano 1162 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Lubię wychodzić poza nawiasy. Tam leży związana
prawda. Pozdrawiam z uśmiechem:)))
Interesująco.
Pozdrawiam serdecznie.
Dobry wiersz.
Świetna refleksja. Zatrzymała. Pozdrawiam
Chybaś nie mizogin?
Głos mój i szacun jest twój!!
- no tak, pierwiastki - to kobiety, które rodzą po raz
pierwszy :) wtedy panowie są poza nawiasem :)
o rany! Znowu zakręcony wiersz.
W każdej silnej kobiecie jest pierwiastek słabości.
Wiersz super