kłamstwo
:]:]:]
powiedz jak to jest...
jak się czujesz...
kłamiąc w oczy me...
w które mówisz, że...
kochasz mocno tak...?
oszukujesz mnie...
myślisz, że nie wiem...
wmawiaj sobie...
masz rację...
jednak...nie zdziw się...
gdy jednego dnia...
nie zastaniesz w domu mnie...
nawet jeśli dobrze chcesz...
to nieważne jest...
nie myśl, że...
ja tak to zostawię...
dobrze wiesz...
kłamstwem brzydzę się...
karmisz mnie...
bzdurami napełniasz głowę mi...
i udajesz, że nie widzisz...
jak to wszystko...
tak baaardzo boli...
popłynie rzeka...
morze strzaskanych szyb...
nie będziesz wiedział...
kiedy i gdzie...
nie znajdziesz...
nigdy mnie...
kłamstwem nie zdziałasz nic...
dalej robiąc to...
lepiej zapomnij, że...
kiedykolwiek...
znałeś mnie...
teraz już wiesz...
pamiętaj....
to co mówię...
PRAWDZIWE jest...
kocham cię...
jednak nie wybaczę ci...
jeśli jeszcze raz to zrobisz...
:]:]:]
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.