klimaty jesieni
ognistą barwą
pomalował październik
na drzewach liście
klimaty jesieni
rozlewa październik w lasach kolory
rozpalił czerwienią dęby jawory
rozzłociwszy witki wysmukłym brzozom
nie żałował brązów nadrzecznym olchom
poprzeplatał liście blaskiem mosiądzu
teraz dumnie błyszczą w jesiennym słońcu
rozchlapując ochrę pożółcił trawy
ugrem zmienił runo we wzór ciekawy
omija strzeliste jodły i świerki
stroszą nadal sosny swoje igiełki
jałowiec zachowa kłujki na zimę
albowiem ich życie w lesie jest inne
nie boją się chłodów bardziej odporne
kiedy zima przyjdzie one śniegiem
strojne
zielonym akcentem złamią białą
przestrzeń
ciesząc oczy życiem - czegóż chcieć
więcej
Argo.
Komentarze (4)
Ładnie:) Miłego dnia:)
Zaczynasz tak jakby haiku, zdarzało mi się tak czasem.
Z tym, że "pomalował październik" jest chyba śliczną
metaforą ;-)
Ładny wiersz :-)
ładnie o jesieni
Pozdrawiam ciepło :)
Piękna jest Twoja jesień ...