Kobieca siła
Kobiecą naturę
namiętność odsłania
karmiona dotykiem
nie znosisz czekania
twoja siła rośnie
w przypływie bliskości
całą siebie dajesz
uschniesz bez miłości
zbawieniem dla Ciebie
kolejna ekstaza
jak feniks z popiołów
Ty się wciąż odradzasz
Komentarze (60)
Coś w tym jest, dobry wiersz, Arku, dzięki za
wszystkie wpisy, które dopiero po czasie odkryłam, nie
śledzę ich na poczcie, jak są pod starym wierszem, to
często po długim czasie przez przypadek je odkrywam.
Miłego weekendu życzę:)
tak, jestem kobietą i wiem, że faktycznie mamy spory
talent do odradzania się :-)
No niby tak ;)
Ładnie piszesz o kobiecej naturze.Kobieta bez miłości
usycha.
Pozdrawiam.:)Ładny wiersz.
Kobieta to nie taka słaba płeć.
Do czasu.
Cudny wiersz.
Pozdrawiam
Prawdziwy i jednocześnie bardzo zmysłowy, naprawdę
kobiecy. Ostatni wers najbardziej przykuł moją uwagę.
Pozdrawiam serdecznie i daję plusa :)
o, widzę znawcę kobiecej natury ;)
ale podoba mi sie...:-)
No tak... :D
Jeśli to odrodzenie oparte jest na prawdziwej miłości,
to się zgadzam.
Takie ponoć jesteśmy:) Piękny erotyk, brawo!
Pozdrowionka i dużo słonka-:)
miłość jest po to , by się w niej wygrzewać ,
najpiękniejszy kwiat życia, do końca dni podlewać.
Piękny wiersz ,
chacha,,,,,
musimy być mocne bo trzymamy podobno trzy węgły w domu
i męża żeby się nie wywalił...pięknie o nas
napisałeś...pozdrawiam.
Wspaniale;e o kobietach,pozdrawiam