Kobiece 2
I chociaż cię nie ma tutaj ponownie,
Chociaż samotność mi szyję całuje
I bezruch nocy do łóżka się wkłada,
A ciało posłusznie pozwala aby
Smutek wyżarł mi uśmiech z kącików
Ust, drogi panie. Jak w słabym żarcie
Wiem, że chcesz tego mój ty chłopczyku,
Bo taką mnie właśnie kochasz
najbardziej.
Komentarze (5)
No, robi wrazenie. Może nieco zbyt wiele słów, ale kto
tak twierdzi- niech powie których. Jestem za i głosuję
na tak.
" jak w słabym żarcie ". Dobrze oddane obserwacje
Czas " slodkich kobietek " juz minal ..a moze jestem w
bledzie?
Ostatnia strofka to mistrzowski majstersztyk. Świetnie
napisany, dopracowany i dopieszczony, żadnego
przerostu formy nad treścią, po prostu znakomicie. :)
Pozdrawiam ciepło :)
piękny obraz kochającej duszą i ciałem kobiety...
tęskniącej...za spełnieniem