Kobieto!
Do napisania tego poemaciku skłonił mnie wiersz "Mężczyzno" koleżanki z beja- ewik123. Oczywiście kobiety potrafią docenić wysiłki mężczyzn i vice versa, ale taka mała polemika nie zaszkodzi:P
Tylko ty masz prawo cierpieć, przeżywać
katusze...
Podobnie jak radość, zazdrości
ukłucia…
Tylko twoją cierpienia płomień razi
duszę!
My tego nie znamy, obce nam uczucia!
Dobrze więc, jesteśmy z gruntu
potworami,
Z dna ego nam wyziera pycha i obłuda.
Nie godzi się nawet litować nad nami,
Bo czyż zbawić szatana kiedyś wam się
uda??
Stokroć gorsze jesteście, rzeknę w takim
razie!
Po nas wszakże wiadomo, czego się
spodziewać…
U was jest w zwyczaju po uczuć pokazie,
Szaty odrzucenia i złości przywdziewać!
Tylko wy możecie, do głębi zranione,
Zemstę swą szykować, płytką
sprawiedliwość…
W zadawaniu bólu tak niedoścignione
Gdzieście potraciły serce, czułość,
tkliwość?
Wszakże wy jesteście zawsze ofiarami,
Mężczyźni zaś wszyscy dogłębnie
zepsuci…
Wasza dwulicowość, mówiąc między nami,
Może tylko śmiech wzbudzać albo strasznie
smucić!
Choćbyśmy i wielkim darzyli was uczuciem
I każdy z nas pokłady dobra wszelkie
zużył,
Kobiece łzy napełnią was troską i
współczuciem,
Mężczyzny skwitujecie: „Ma, na co
zasłużył!!”
I kto tu jest podły, zapytam was
szczerze?
Czy ten, kto próbuje dawać, świadom
winy,
Czy ten, kto, okazję mając, zawsze
bierze,
Samemu nie widząc dawania przyczyny??
Oczywiście żaden z wierszy nie ma racji... Ale pokusiłem się o pokazanie koleżankom (które i tak są tego świadome), że my- mężczyźni- też czujemy i przeżywamy..:) Ot, przerzucanie się argumentami:P
Komentarze (1)
i bardzo fajnie w deszczowy dzien wylales kubel wody
na damskie główki,sporo racji:)