Kocham Chorzów
Kowalowa z Chorzowa
dla miłości gotowa
jest wszystko znieść:
straciła cześć
a pod okiem podkowa.
Pewien facet z Chorzowa
w noc poślubną się chowa
chce Zocha
się kochać
a jego boli głowa.
Jest pewien gospodarz z Chorzowa,
uwielbia przed ludźmi szpanować
często się zdarza
nie zauważa
że słucha go już tylko krowa…
Nasza księgowa jest Chorzowianką
i wszyscy w pracy liczą się z Hanką
saldo się zgadza
świetnie doradza
i tylko w chłopach zawsze ma manko.
Komentarze (53)
Ze chłopa boli głowa w noc poślubną to niebywałe
:))pozdrawiam serdecznie Aniu.
Świetne limeryki:)
Aniu, jak zawsze, z podobaniem.
Miłej niedzieli
świetne limeryki Aniu :)
Dziękuję za roześmianie przed snem :)
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Super :) Pozdrawiam ciepło :)
cudne limeryki :)
Świetne limeryki, a zwłaszcza ten
ostatni.
Pozdrawiam wieczornie
Dobrego humoru nigdy nie za wiele:)
Super limeryki:)
Pozdrawiam wieczorowo Anno:)
Marek
Świetne udane limeryki Aniu. Pozdrawiam.
:)))
Nie widze tu nic smutnego. Mi poprawiło nastrój.
Drugi, nie wiedzieć czemu, mnie rozbawił.
:)
Pozdrawiam:)
Anno, Chorzów powinienem być z Ciebie dumny.
Umiesz rozbawić czytelnika.
Dobry humor zawsze jest w cenie.
Cieplutko pozdrawiam
Fajne, z podobaniem przeczytałem, pozdrawiam ciepło.