KOCHAM,TĘSKNIĘ,CZEKAM...
W dzień tak bardzo zamyślona,
błądzę po nieba błękicie
Zmęczona w nocy tęsknotą,
marzę byś był tuż po świcie.
Sercu nie potrafię tłumaczyć,
że wrócisz już niedługo
Ono nie chce nawet słuchać,
nie jest przecież moim sługą...
Zasypiam z myślą o Tobie
i budząc się Twój obraz widzę
I krzyczeć mogę że Cię Kocham
wcale tego się nie wstydzę...
Teraz właśnie patrzę na gwiazdy,
trochę o Ciebie zazdrosne
One wiedzą że kiedy wrócisz
znów w siłę i miłość urosnę…
Jeszcze tylko kilka chwil i znów Skarbie Cię zobaczę I nie miej mi wtedy za złe gdy ze szczęścia się popłaczę… Kocham Cię Mateuszku....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.