Kochana jesień - abecedariusz
A mnie kochani nie żal lata
B o znam uroki swej jesieni
C ałuję czule babie lato
D rżące promyki w liściach wierzby
E den latem wiem że jest piękny
F rywolnie płyną miłe myśli
G loksynia lilia georginia
H ortensja pachnące irysy
I wierzę wciąż w ciepłe wieczory
J aśniejące słońcem poranki
K uszące nas jabłka i dynie
L asem pachnące wrzosów wianki
Ł agodnie biorę w dłonie liście
M iłość jesienią też zakwita
N ie mówię że wszystko już było
O gwiazdo ciebie chcę zapytać
P ora na zimowe zapasy
R uszyć na grzyby z wielkim koszem
S uszę marynuję gotuję
T eraz jesień o cynię proszę
U śmiecham się sama do siebie
W ielkie dary jesień przynosi
Z robię jeszcze ciepły szaliczek
Ż akiet ten w fioletowe wrzosy
Kochani, odważyłam się napisać pierwszy abecedariusz rymowany, 9 - zgłoskowy.
Grażyna Sieklucka
Komentarze (86)
Cudowny wiersz z kunsztem napisany:) pozdrawiam
serdecznie:)
Ślicznie Grażynko! Brawo!!!
Pozdrawiam
Super Grażynko,pięknie i składnie.Kochanie,ja już na
nic nie liczę,zbyt dużo w moim życiu się zdarzyło,nie
umiem wykrzesać ani iskierki do kogokolwiek oprócz do
tego jedynego... a On...to takie trudne,może kiedyś
zdradzę Ci o co chodzi jeśli będziesz tego chciała.
Uściski i wszystkiego dobrego Grażynko :)
"Z robię jeszcze ciepły szaliczek
Ż akiet ten w fioletowe wrzosy"
Jeśli się umie :-))))
Przepiękny, jesienny obrazek Grażyniu, ujęty w tak
trudnej formie jak akrostych. Naprawdę z wielką
przyjemnością przeczytałam Twój wiersz, podziwiam
talent i pomysł. Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko
Dziękuję bardzo za te pokrzepiające słowa. Pozdrawiam
Pani Broniu.
I Tobie Cecylio, również dziękuję.
Prześlicznie Grażynko o jesieni. Lepiej być nie może.
Podziwiam Twój talent. Pozdrawiam milutko.
Byłam>>> odwiedziłam>>> przeczytałam>>> POZDRAWIAM B.
Trzeba wiersze bardzo lubić
aby dla nich tak się trudzić!!!
Super Grażynko , moje uznanie .
Jeszcze wrócę do niego . B. mi się podoba układ i
temat .
Pozdrawiam cieplutko C jak Cecylia
Pięknie napisałaś.Dzięki za kocie
sprawy...pozdrawiam.
-- tak jesiennie i ciepło.. to już wyższa półka...
-- pozdrawiam jesiennie...
A to teraz mnie olśniło A do Ż...Wymaga trudu- ukłony!
Świetny wiersz :)
Każdy wers musi mieć 9 zgłosek, a u ciebie wyszło 8.
Można zrobić żakiet podobny do drugiego z materiału. I
pasuje wtedy" żakiet ten w fioletowe wrzosy".
I jak tu się nie zakochac w jesieni po lekturze
Twojego abecedariusza ? :)
Może zamiast "Żakiet ten ( bo który ?) w fioletowe
wrzosy " użyc :
Żakiet wyszyję we wrzosy
Tak, czy inaczej jestem pod wrażeniem, pozdrawiam !