Kochanka wprost z niebios
Jeszcze chwileczkę
Minut parę
Poczekam
Posłucham
Szeptu anioła
Znad mego ucha
A potem
Gdy odlatywać będzie
Podniosę powiekę
Tak ukradkiem
I spojrzę cichcem
By nie zauważyła
Tak
Wtedy dopiero będę mógł
Zasnąć
Chociaż na chwilę
Zasnąć
Czasami miło jest posłuchać szeptu anioła…
autor
Amelia^__^
Dodano: 2005-03-18 12:20:48
Ten wiersz przeczytano 627 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.