kod kreskowy
dziś na aukcji można kupić
moje marzenia.
chcę się ich pozbyć.
są jak słodko-gorzkie znamię
- przypominają, że poszedłeś
na skróty, choć w oczach
zakodowaną miałeś moją przyszłość.
[rozkodowałam ją. ten kod oznaczał tylko
melaminę].
skrystalizuję rzeczywistość.
nie chcę już
zielonych skrzydeł
- w sklepach brak jest dość mocnego
kleju.
niepotrzebnie przysyłasz kwiaty.
Komentarze (11)
Zaczęłam dzisiaj czytanie Pani twórczości od A do Z;
zauważam pewien postęp, autorka poszła o kroczek do
przodu, brakuje tej poezji jeszcze wyrazu, czegoś
swoistego, a w tym przypadku dostrzegam szansę na
rozwinięcie umiejętności władania formą poetycką;
"Moje kroki na TEJ ulicy dźwięczą, na innej ulicy,
gdzie słyszę moje kroki, idące po tej ulicy, gdzie
jedyną rzeczywistoscią jest mgła."(Oktavio Paz) -
niech taka będzie Pani poezja.
A MOŻNA NA AUKCJI KUPIĆ DOBRY WIERSZ? chyba nie.
Trzeba go sobie napisać. Tobie się udało. ---> TAK
Jest w tym wierszu coś, co każe się zatrzymać przy nim
na dłużej.
Jest bardzo dobrze chociaż może nie sytuacyjnie ,ale
wspaniały przekaz negatywnych refleksji po... bez
rozczulania się nad sobą... tak lubię!...
zastanawiam sie czy kupić...czy wychodowac własne
...marzenia...na wiersz głos rzecz jasna oddaję
Pozbędziesz się i co ci zostanie? Nie rób tego możesz
żałować, przecież to tylko fikcja hi hi.
Podoba mi się ten wiersz,ale marzeń nigdy nie pozbywaj
się,bo wtedy traci sens cała istota życia.
Ciekawe kto je kupi. I ile zapłaci, ciekawy pomysł na
wiersz.
Jeżeli już przysyłasz kwiaty... wyskrob jakieś
porządne wierszydło na odwrocie liścika. Coś co
zaprzeczy mojemu wierszowi :) Dobry! Podoba mi się.
Dziękuję za uwagę. :)
Ciekawy wiersz. Pozdrawiam
Bardzo mi się podoba :))