Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kolacja przy świecach


Ona suknię z dekoltem aż po pępek ubrała;
Dekolt wodą kolońską od Fariny spryskała,
A w dekolcie tym były piękne stare koronki,
W tych koronkach kusiły słodkie dwa biustu pąki.
Makijażu nie miała. Wstyd na twarzy mieć maskę.
Tylko brwi przyżegała prababcinym żelazkiem;
Czarne włosy rozplotła i ta fala spływała
Na tors nagi. Przez kontrast cera stała się biała.
Jeszcze krople weneckie w oczy sobie wpuściła,
By świec błyski ze stołu się w jej oczach odbiły.

Na kolację był befsztyk krwisty i jeszcze młode
Kartofelki smażone. Do nich ogórek z miodem.
Aby smaków bogactwo z dań wydobyć – tę fetę
Podkreśliła czerwonym i cierpkim cabernetem.

On przyszedł. Przyniósł kwiaty, rzucił jej miłe słowo –
Coś w rodzaju: Maleńka, dziś wyglądasz szałowo.
No a potem w pokoju zabrał się za jedzenie.
Czasem danie pochwalił, przerywając milczenie.
Kiedy zjedli wydusił dwa słowa pożegnania
Nie myśląc, że i ona jest do skonsumowania.

autor

jastrz

Dodano: 2021-10-15 00:05:28
Ten wiersz przeczytano 951 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (15)

wolnyduch wolnyduch

Hm... Skoro ona się tak ubrała, to widocznie liczyła
na coś więcej poza kolacją, a on jak widać chyba
cierpiał tylko na głód żołądka :)
A może zapomniał wiagry,
albo miał brudne nogi :)
Pierwszy raz słyszę, by ktoś używał żelazka do brwi,
raczej używa się pęsety jeśli chce się je
skorygować...
Nie słyszałam o tzw. przyżeganiu brwi...
Pozdrawiam.

Mgiełka028 Mgiełka028

hihihi.. widocznie był tylko głodny. Pozdrawiam :)

andreas andreas

Może był kochający inaczej...

jastrz jastrz

Dziękuję za odwiedziny.
KrzemAniu - niestety nie umiem zaspokoić Twojej
ciekawości. Zarówno mama, jak i babcia miały ladne
brwi i nie używały żelazka. Natomiast prababcia miała
krzaczaste, więc używała żelazka. Ale ja wiem o tym
tylko z opowiadań, bo prababcia zmarła pół roku przed
moim przyjściem na świat.

anna anna

za krzemanką

krzemanka krzemanka

Fajny tekst o rozczarowaniu:)
Ciekawa jestem na czym polega przyżeganie brwi
żelazkiem?
Miłego dnia:)

Argo Argo

:)

Maciek.J Maciek.J

tak to jest kiedy jego podnieca
tylko smaczne jedzenie i świeca

Marek Żak Marek Żak

Panie on, tak się nie robi, kolacja z kobietą przy
świecach implikuje....:). Pozdrawiam.

JoViSkA JoViSkA

hahaha...a to ci psikus...tyle starań i lipa...:))))
Pozdrawiam Michale :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

może ości miał w zupie w nosie dłubał przy świecach,
milczał, żarł a potem miał wszystko w d..e

Pan Bodek Pan Bodek

Widać, że kolacja przy świecach,
nie każdego chama podnieca...
Myślę, że może cham przez "h"
trochę wyczucia więcej ma.
Więc do 'Słownika' zmianę wnoszę bez "c" go piszmy
odtąd proszę.

Super wiersz Michale. :)

beano beano

liczyłam na lepsze rozwinięcie
Jastrzu;)
ale i tak zostawiam podziw dla pióra

Dobranoc:)

Szczerzyszczynsky Szczerzyszczynsky

co za nieszczęście! Mam nadzieję że chociaż zamówił
taksówkę, i nie prowadził po spożyciu alkoholu. No
cóż, pozostało jej oglądać serial na platformie
cyfrowej, traktujący o zawiłych splotach uczuć
dziewiętnastowiecznej arystokracji.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »